W walentynki w naszym kinoteatrze była organizowana akcja pt
‘Zakochani w pomaganiu’, a ja dostałam propozycję pomocy podczas tej akcji w
ramach wolontariatu. Moja odpowiedź nie wymagała zastanowienia, było oczywiste,
że wezmę w niej udział. Celem akcji była pomoc panu Tomkowi Michałowskiemu,
który zmaga się z nowotworem.
W niedzielę przyjechaliśmy trochę wcześniej, aby móc podejrzeć
próbę przedstawienia w wykonaniu ‘Truskawkowych rodziców’, które było główna
atrakcją tego dnia. Z racji takiej, że z kolegą byliśmy jako pierwsi, nasze
zadanie polegało na witaniu przybyłych gości i zbieraniu pieniążków do puszek. Pierwsze
przedstawienie było zaplanowane na godzinę 10:15,ale pierwsi goście zaczęli
przybywać już pół godziny wcześniej J
Z minuty na minutę przybywało coraz więcej osób. Na pierwszym występie sala
była pełna i dosłownie pękała w szwach. Gdy zrobiło się trochę luźniej,
szefostwo pozwoliło nam wejść na salę, aby zobaczyć spektakl. Świetna gra
aktorska sprawiła, że spektakl pt ‘Pinokio’ oglądało się z wielkim
zaciekawieniem i ogromnym uśmiechem na twarzy, nawet wśród dorosłej widowni. W
czasie przerwy lub czekając na drugie przedstawienie dzieci mogły skorzystać z
fotobudki, malowania twarzy, słodkiego poczęstunku.
Podczas całej akcji udało się zebrać bardzo dużo pieniążków,
które z pewnością pomogą w walce z chorobą, a najlepszą zapłatą dla nas
wolontariuszy były uśmiechy na twarzach dzieci.
Dziękuję za możliwość pomocy w tak wspaniałej akcji!
Dziękuję za możliwość pomocy w tak wspaniałej akcji!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz